Ks. Stanisław Stawowczyk SCJ pochodził z Witkowic k. Kęt, z parafii św. Michała Archanioła, której początki sięgają XIII wieku. Rodzice Jan i Maria prowadzili niewielkie gospodarstwo. Miał jeszcze sześcioro rodzeństwa.
Będąc młodzieńcem wiedział, że z wioski poszli do sercanów księża - Marian Radwan, Stefan Achinger i Stefan Kajta, ale przełom, co do zainteresowania się Zgromadzeniem nastąpił podczas misji parafialnych w 1968 r., które prowadzili księża - Lucjan Mazur i Stanisław Sidełko.
Od czterech lat pracował już w znanych w Kętach i okolicy Zakładach Przemysłu Wełnianego. Był tkaczem i miał za sobą szkołę zawodową, ale chciał mieć maturę, więc podjął naukę w Technikum Ekonomicznym dla pracujących w Kętach.
„Poznałem go w 1972 roku w Stadnikach, gdzie ks. Antoni Ulaczyk, odpowiedzialny wtedy za powołania, organizował spotkania dla młodzieży i częste wędrówki po górach. Był od nas starszy o pięć lat – wspomina swego rocznikowego kolegę ks. Wiesław Pietrzak SCJ dodając, że następnym razem spotkali się już 1 sierpnia 1974 r. w postulacie w Pliszczynie, a 29 września 1975 r. złożyli razem pierwszą profesję zakonną. To był dla niego wyjątkowy rok także ze względu na smutne wydarzenie, które miało miejsce po Pasterce. W nocy spłonął całkowicie jego kościół parafialny, w którym został ochrzczony.
Już na całego związał się z sercanami podczas wieczystej profesji, którą złożył 13 kwietnia 1980 r. w Stadnikach. W stadnickim kościele dwa miesiące później (12.06.1980) przyjął święcenia diakonatu z rąk. Kard. Franciszka Macharskiego. Natomiast święcenia kapłańskie udzielił jego rocznikowi 23 czerwca 1981 r. w kościele płaszowskim bp Albin Małysiak.
Pierwsze szlify duszpasterskie stawiał w Chmielowie w erygowanej w 1981 r. parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej, potem wrócił na trzy lata do Stadniki, gdzie pomagał w sekretariacie domowym i w parafii. W 1985 r. znów wrócił do Ostrowca Świętokrzyskiego, tym razem do Denkowa, gdzie proboszczem był jego rodak - ks. Stefan Achinger.
„Był moim wikariuszem kilka lat i solidnie podchodził do swych obowiązków. Nie marnował czasu. Kazania i homilie miał zawsze przemyślane i napisane” – wspomina ks. Achinger, dodając, że oboje ukończyli to samo Technikum Ekonomiczne.
W 1987 r. został na wikariuszem w niewielkiej parafii Mychów, którą prowadzili sercanie do 1996 r.
W 1988 r. zaczął się nowy etap w życiu i posłudze kapłańskiej ks. Stawowczyka. Został kapelanem Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Ostrowcu i jednocześnie kapelanem szpitala powiatowego w tymże mieście.
„Rano odprawił u sióstr Mszę świętą, a potem na nogach szedł do szpitala, gdzie na początku była prowizoryczna kaplica. Przez niemal 21 lat służył chorym, ale też personelowi medycznemu. Bardzo cenił sobie tę pracę” – zauważa ks. Achinger.
Jego opinię potwierdza rocznikowy kolega ks. Andrzej Kościuczyk.
„Szpital i opieka nad chorymi była to – rzecz można – jego życiowa pasja. Miał dar do ludzi chorych, umiał ich rozweselić, podnieś na duchu, co nie jest łatwą rzeczą w takim miejscu” – opowiada ks. Kościuczyk, który miał okazję go nieraz zastępować w szpitalu. Wspomina też wspólny czas w seminarium, gdzie otrzymał przydomek „Fred”, na pamiątkę popularnego bohatera filmu „Jaskiniowcy”.
Jako oddanego posłudze kapelana szpitala i chorym, a jednocześnie jako osobę bardzo pogodną zapamięta go ks. Władysław Naworol, który w zetknął się z nim w Ostrowcu.
„Był pracowity i życzliwy dla wszystkich i zawsze elegancki co do prezencji. Wygłaszając przez wiele lat kazania u sióstr i w szpitalu zebrał tego pokaźny zbiór. Namawiałem go, by je wydał w jakieś publikacji” – wspomina ks. Pietrzak.
W roku 2008 ks. Stawowczyk zakończył pracę w Ostrowcu Świętokrzyskim. Zamieszkał w Denkowie przy parafii św. Stanisława bpa i pomagał w duszpasterstwie. Dwa lata później w podwarszawskiej Choszczówce został kapelanem w domu sióstr serafitek. Pogarszające się zdrowie nie pozwoliło mu na kontynuowanie posługi w tym miejscu. Zamieszkał w Domu Wydawniczym w Krakowie Płaszowie, gdzie znalazł fachową opiekę. 19 stycznia 2025 r. zmarł w wieku 75 lat.
Ks. Andrzej Sawulski SCJ