W drogę do Emaus wyruszyli 9 maja 2024 roku licznie zebrani księża, osoby konsekrowane, klerycy (m.in. z WSD z Przemyśla, Krakowa, Stadnik, w tym sercańscy seminarzyści oraz świeccy związani z sercanami i ich dziełami (jak np. słuchacze Szkoły Biblijnej ze stadnickiego seminarium). Byli to uczestnicy sympozjum naukowego zatytułowanego „Hermeneutyka w drodze”, a wszystko to w Domus Mater.
Zebranych powitał ks. dr Dariusz Salamon SCJ, rektor Wyższego Seminarium Misyjnego Księży Sercanów w Stadnikach. W słowach wstępu podkreślił, że organizując sympozjum naukowe „nie robimy nic nowego, ale wpisujemy się w drogę wiary, by jak Maryja być zasłuchanym w Jej Syna”. Dodał także, że spotkanie to wpisuje się również w zainicjowane w styczniu br. spotkania Szkoły Biblijnej. Przebieg wydarzenia animowany był przez ks. dr. Adama Pastorczyka SCJ, wicerektora i prefekta WSM Księży Sercanów.
Szlak do Emaus rozpoczął się wystąpieniem ks. dr. Krzysztofa Napory SCJ (KUL, Lublin), który w konferencji „Począwszy od Mojżesza…” wyjaśniał zapowiedzi mesjańskie zawarte w Pięcioksięgu. Kontynuacją pielgrzymowania po drogach wiary stało się pochylenie ks. dr. Andrzeja Demitrowa (UO, Opole) nad nowotestamentalną relekturą w świetle Paschy Chrystusa, który wygłosił prelekcję zatytułowaną „Uwierzyć we wszystko, co powiedzieli prorocy…”. Wykładowca – w kontekście pałającego serca uczniów, gdy Jezus wyjaśniał im w drodze Pisma – podkreślił, że objaśnianie przez Jezusa Słowa Bożego (Prawa, Proroków i Pism) łączy w sobie starotestamentalne zapowiedzi z Jego życiem, męką, śmiercią i zmartwychwstaniem. Z kolei ks. dr Piotr Herok (UO, Opole), ostatni mówca przed kawowym odpoczynkiem – konieczny dla wyruszenia z pełnią sił w dalszą drogę – skupił się na chrystologicznym odczytaniu Pism w ewangeliach synoptycznych.
Drugą część spotkania rozpoczął dr Michał Klukowski (KUL, Lublin), który wraz ze słuchaczami podjął próbę dogłębnego spojrzenia na pisma autorytatywne i ich mesjańską interpretację w świetle tekstów z Qumran.
Swego rodzaju podsumowaniem wystąpień były rozważania dr Anny Wajdy (UPJPII, Kraków), która skierowała uwagę zebranych na motyw czasu i miejsca w opowiadaniu o chrystofanii na drodze do Emaus (Łk 24,14-35). Prelegentka podkreśliła, że omawiany fragment należy do najoryginalniejszych opisów zjawień Zmartwychwstałego w ewangeliach synoptycznych i jest to tekst własny Łukasza Ewangelisty, gdyż chrystofania na drodze do Emaus została opisana tylko w trzeciej Ewangelii kanonicznej. Opowiadanie o podróży uczniów do Emaus nawiązuje do świadectwa o pustym grobie (Łk 24,22-24; por. w.1-12), a jednocześnie ściśle wiąże się z dalszymi wydarzeniami w Jerozolimie (Łk 24,44-47). Mówczyni podkreśliła, że wspomniany fragment to historia ucieczki przemienionej w drogę nadziei.
Droga do Emaus zgodnie z realiami geograficznymi odbywa się w dół. Jerozolima leży bowiem w centralnym paśmie górskim Palestyny (por. Ps 125,2). W porządku narracyjno-duchowym drodze w dół odpowiada temat męki Chrystusa oraz niewiara i poczucie zawodu ze strony uczniów (Łk 24,18-24). Owocem rozpoznania Zmartwychwstałego przy łamaniu chleba jest wiara i radość, które owocują decyzją powrotu do Świętego Miasta (ruch w górę) – Łk 24,33 hypostrefo (zawrócić), a nie anabainō (podchodzić, wstępować). Dr Wajda podkreśliła także, że Emaus nie jest tylko celem podróży, ale również miejscem, gdzie dwaj uczniowie zasiadają z Jezusem do stołu i rozpoznają Go, co pośrednio pokazuje, że Eucharystia niezależnie od miejsca, w którym jest sprawowana jest spotkaniem z autentycznym, żywym Jezusem Chrystusem.
Wspólne podążanie do Emaus było czasem rozwoju i dogłębnego podążania za Panem. Owocem stała się radość uczestników i nadzieja na kolejne konferencje pozwalające przemierzać drogę wiary.
Biuro prasowe/DM