Wszystko zaczęło się od młodzieży z facebookowej grupy "Grupa z Sercem", która spotyka się przy stadnickiej parafii i mimo skromnej siły w liczbie postanowiła postawić na jakość. Tak rozpoczęły się w Stadnikach pokazy filmów, które znane są jako "Kino z Sercem". Ks. Jarosław Grzegorczyk SCJ, wikariusz w parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Stadnikach, postarał się przekonać do swojego pomysłu proboszcza oraz zarząd seminarium, a także nawiązał współpracę z Filmowym Ruchem Ewangelizacyjnym (FRE) w osobie Benona Wylegały. O swój wkład postarało się też Profeto.pl dostarczając na seanse swoje "Herbatki z Sercem"
"Dobre filmy dla całej rodziny, ważne tematy, życie i wiara...to cechy naszych filmów, które będziemy proponować tak raz na miesiąc" - powiedział pomysłodawca, ks. Jarek.
Taki cel postanowili sobie inicjatorzy i to im się udaję. Każdy pokaz poprzedzony jest słowem wstępu, które czasami pomaga, aby od początku film był nie tylko rozrywką, ale i swoistym poszukiwaniem sensu tego, co jest pokazywane. Seanse gromadzą około 50 osób, które często po skończonym filmie mają w oczach łzy wzruszenia, radości, a przede wszystkim dziękują za możliwość zobaczenia takiego filmu.
"Jak Bóg da", "Łaska i Miłosierdzie" (a właściwie to "Karta łaski") i w końcu "Dalekie strony" to filmy, które oprócz chrześcijańskiego przesłania często dotykają tematów związanych z rodziną, a konkretnie relacjami rodziców do dzieci, roli ojca w rodzinie, czy też "prawa" do błędu i przebaczenia.
Filmy dzięki możliwościom auli seminaryjnej i darmowej herbatce ofiarowanej przez Profeto.pl są także dobrym przeżyciem estetycznym. Współpraca z Filmowym Ruchem Ewangelizacyjnym zapewnia z kolei legalność wszystkich pokazów i ich oficjalny charakter.