Tygodnie przygotowań, wiele nieprzespanych nocy, mnóstwo głów pełnych pomysłów, a wszystko po to, by jak najlepiej przygotować spotkanie młodzieży z żywym Bogiem.
Sercańskie Czuwanie Młodzieży w Bełchatowie zgromadziło ponad 300 młodych osób: z Bieńkówki, Florynki, Koszyc Małych, Krakowa Płaszowa, Lublina, Pliszczyna, Sosnowca oraz Stadnik, a także z naszej parafii. Wszyscy od samego początku byli bardzo pogodni i radośni, nawet gdy pojawił się deszczowe chmury.
Po powitalnym grillu oraz licznych tańcach na chwałę Pana wszyscy udali się do kościoła, aby wysłuchać świadectwa Błażeja Strzelczyka i Aleksandry Kluz – twórców akcji „Zupa na Plantach”, którzy opowiedzieli nam, w jaki sposób można w dzisiejszym świecie walczyć o dobro.
Następnie zaczął się czas – powstawania. Młodzież z naszej parafii zaprezentowała pantomimę pt. „A Ty, co masz do oddania Jezusowi?”. Ukazującą moc działania Jezusa w naszym życiu. Po niej nastąpił czas adoracji Najświętszego Sakramentu oraz możliwość podzielenia się z Bogiem, tym co jest grobem w naszym sercu. Przez sakrament pokuty i pojednania mogliśmy doświadczyć miłości miłosiernej Boga. Następnie przez symboliczne zapalenie świeczki od Paschału włączyliśmy się w Chrystusa, który jest prawdziwym Światłem.
Po walce i powstaniu udaliśmy się, by pokrzepić nasze ciała. Szczęśliwi, bo najedzeni, wszyscy wrócili do świątyni, aby podczas uroczystej Eucharystii, pod przewodnictwem Prowincjała Księży Sercanów ks. Wiesława Święcha SCJ – świętować. Dziękując Jezusowi zwłaszcza za dar Zmartwychwstania, który ukazał nam, że śmierć nie jest końcem, ale początkiem lepszego – wiecznego życia.
Niech słowa jednego z uczestników czuwania będą podsumowaniem tego spotkania: „Bardzo fajne czuwanie. Naprawdę! Dobra robota!” Jeszcze raz wszystkim za wszystko! Wielkie Bóg zapłać!
Pamiętajcie! – Dopóki walczycie, jesteście zwycięzcami.
Zdjęcia z czuwania znajdziecie na stronie sercańskie.pl